Zapał do sztuki
Ognisko plastyczne w Grodzisku Mazowieckim istnieje już 75 lat. Placówka rozpoczęła działalność po wojnie – została powołana 17 lipca 1947 roku decyzją ministra kultury. Stanowisko dyrektora ogniska objął Jan Skotnicki (1876-1968), znany malarz oraz niezwykły pedagog, a od 2004 r. jego patron.
J. Skotnicki znał osobiście Józefa Chełmońskiego. Był obecny w warszawskiej Zachęcie w 1922 r., gdy malarz i historyk Eligiusz Niewiadomski zastrzelił Prezydenta Polski Gabriela Narutowicza. Jego domeną był portret oraz pejzaż. Przez 36 lat mieszkał w Podkowie Leśnej. Tam był jego dom, pracownia i rodzina. Jednaj ściśle był związany z Grodziskiem Maz. Na jubileusz ogniska licznie przybyli słuchacze, absolwenci i przyjaciele tej placówki. Gościem honorowym była Elżbieta Skotnicka-Illasiewicz – wnuczka stryjeczna J. Skotnickiego.
Historię placówki przybliża bogato ilustrowany album „W kręgu ogniska”, wydany z okazji jubileuszu. Jak trafnie zauważył w książce Tomasz Krupski – zastępca burmistrza Grodziska Maz. oraz wychowanek tej placówki – ognisko ma zapalać do sztuki i tę funkcję znakomicie pełni. Dodaje, że właśnie w tym miejscu po raz pierwszy rysował węglem, uczył się barw i rodzajów farb. Z rąk T. Krupskiego obecny dyrektor ogniska i wykładowca malarstwa Jakub Cwieczkowski odebrał akwarelę autorstwa Tadeusza Łapińskiego. Na wystawie prezentowane są prace obecnych i byłych wykładowców ogniska.